– Ten ostatni okres, gdzie grałyśmy kilka meczów pod rząd był dla nas bardzo ciężki i po dwóch tygodniach takiego zwolnienia widać, że byłyśmy na zupełnie innym skupieniu i na zupełnie innym przygotowaniu fizycznym. To było dla nas bardzo ważne, ale też żeby zagrać dobry mecz i te wszystkie punkty zostały spełnione – powiedziała Aleksandra Gryka po meczu z Moya Radomką Lotnisko Radom.
– Przed nami Chemik, przed nami Budowlani. Chcemy do końca ligi utrzymać pozycję niepokonanej drużyny, więc chcemy te mecze wygrać – dodał trener Maciej Juszt.
– Do Łodzi wraca mi się wspaniale i dziękuję kibicom za tak cudowne przywitanie – podkreśliła Krystyna Strasz, która obecnie występuje w barwach Radomki, a z ŁKS-em Commercecon Łódź zdobyła 5 medali MP.