Siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź nie sprostały Igor Gorgonzola Novara w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Mistrzyń. Na pożegnanie z Ligą Mistrzyń podopieczne Giuseppe Cuccariniego nie ugrały na boisku rywala nawet seta.
Mecz lepiej rozpoczęły polskie siatkarki, które za pomocą skutecznych ataków wyszły na trzypunktowe prowadzenie (5:2). Nie udało im się jednak utrzymać przewagi i już po chwili rywalki doprowadziły do wyrównania. Zaraz potem asa serwisowego zapisała na swoim koncie Stefana Veljković i to Igor Gorgonzola Novara zaczęła być o dwa oczka lepsza (7:5). Na zagrywce we włoskiej drużynie świetnie radziła sobie także Elica Wasiljewa, która jedynie powiększyła stratę Polek (7:12). W połowie seta zawodniczki ŁKS-u podjęły mimo wszystko walkę. W ataku zaczęła wyróżniać się Monika Bociek, a Katarina Lazović dopisała do swojego konta asa serwisowego. Dystans punktowy między drużynami zmniejszył się jedynie na chwilę. W końcówce powrócił do aż pięciu punktów na rzecz Włoszek (20:15). Ta strata była już więc dla łodzianek zbyt duża do nadrobienia, przez co musiały się ostatecznie pogodzić z wygraną swoich przeciwniczek (25:21).
Druga partia zaczęła się od wyrównanej walki, którą zdołał przełamać zespół z Łodzi. Po błędzie w ataku przeciwniczek wygrywał trzema punktami (6:3). Siatkarki z Novary nie zamierzały jednak odpuszczać. Po asie serwisowym Cristiny Chirichelly zmniejszyły dystans do jednego oczka. Polki nie dopuściły mimo wszystko do wyrównania. Za chwilę przywróciły swoją przewagę po punktowej zagrywce Klaudii Alagierskiej (11:8). Włoszki przejęły inicjatywę dopiero, gdy w ataku uaktywniła się Jovana Brakočević. Emocji jednak nie brakowało, gdyż nie były one w stanie uciec Polkom, które powróciły na prowadzenie po ataku w aut Megan Courtney (19:18). Siatkarki z Novary zdołały mimo wszystko wytrzymać ciążącą na nich presję, dzięki czemu kolejny raz udowodniły swoją wyższość, wygrywając z łodziankami po punktowym ataku Courtney (25:20).
Niewiele zabrakło…
Trzeciego seta ŁKS Commercecon Łódź rozpoczął od bloku Alagierskiej i punktowej zagrywki Lazović. Na ataku rozstrzelała się także Monika Bociek, która umocniła swój zespół na trzypunktowym prowadzeniu (5:2). Na zagrywce uaktywniła się Aleksandra Wójcik, dzięki czemu łodzianki powiększyły swoją przewagę do aż sześciu oczek (11:5). Włoszki starały się zmniejszyć straty, ale ich przeciwniczki nie wstrzymywały ręki w polu serwisowym nawet w połowie seta. Przez większość tej partii można więc było obserwować znaczną dominację siatkarek z Polski. Sytuacja zaczęła się zmieniać dopiero pod koniec. Wtedy punktową zagrywkę wykonała Brakočević, a Bociek nie potrafiła uniknąć błędu w ataku. Ostatecznie spowodowało to szybkie wyrównanie stanu rywalizacji (20:20), przez co wygrana stała się kwestią otwartą. Tym razem konieczna okazała się gra na przewagi, którą szczęśliwie dla siebie zdołały zakończyć zawodniczki z Novary (26:24).
Igor Gorgonzola Novara – ŁKS Commercecon Łódź 3:0
(25:21, 25:20, 26:24)
Składy zespołów:
Igor: Brakocević (11), Courtney (12), Chirichella (6), Hancock (3), Wasiljewa (10), Veljković (11), Sansonna (libero) oraz Mlakar (2), Morello, Napodano, Di Iulio (1) i Arrighetti
ŁKS: Mori (6), Pacak (4), Wójcik (10), Lazović (13), Bociek (13), Alagierska (6), Strasz (libero) oraz Korabiec (libero) i Skrzypkowska
*Autorką relacji jest Zuzanna Wrońska – Strefa Siatkówki www.siatka.org