Pierwszego seta lepiej rozpoczęły gospodynie. Po ataku Martyny Łukasik prowadziły 6:3. W odpowiedzi piłkę ze środka zaatakowała skutecznie Aleksandra Gryka. Po kiwce Moniki Fedusio Chemik miał cztery „oczka” przewagi (12:8). Policzanki bez większych przeszkód zdobywały kolejne punkty, powiększając przewagę do stanu 20:9. Niewiele argumentów miały w tym secie Łódzkie Wiewióry. Finalnie Chemik wygrał 25:13.
Podrażnione łodzianki lepiej rozpoczęły drugą partię, po błędzie Igi Wasilewskiej prowadziły 5:2. Udany blok Bruny na Amandzie spowodował, że policzanki złapały kontakt punktowy (6:7). Pomyłka w ataku Agnieszki Korneluk ponownie dała przyjezdnym trzy „oczka” przewagi (10:7), a w kolejnej akcji kontrę wykorzystała Julita Piasecka. O czas poprosił trener Marco Fenoglio. Przerwa plus rotacje w składzie przyniosły pożądany efekt. Gospodynie krok po kroku odrabiały straty (13:13). Zatrzymany atak Salihy Sahin w długiej akcji dał Łódzkim Wiewiórom dwa „oczka” przewagi (19:17). W kolejnej akcji nie pomyliła się jednak Monika Fedusio. Atak Anastasii Hryshchuk dał przyjezdnym prowadzenie 22:19. Młoda atakująca wykonała również zbicie decydujące o tym, że ŁKS Commercecon wygrał 2. seta 25:19.
W pierwszych akcjach trzeciego seta łodzianki radziły sobie dobrze, po ataku Piaseckiej prowadziły 6:3. Skuteczna akcja w wykonaniu Amandy utrzymała trzypunktową przewagę Łódzkich Wiewiór (9:6). W tej części meczu bardzo dobrze spisywała się Piasecka (12:8), w kolejnej akcji punktowy blok dołożyła Kamila Witkowska. Policzanki jednak nie zamierzały tak łatwo odpuszczać, sukcesywnie odrabiały kolejne punkty (12:13). Skuteczny atak Aleksandry Gryki dał przyjezdnym dwa „oczka” przewagi (18:16). Bardzo ważny punkt w końcówce zdobyła blokiem Witkowska (21:18). Ostatni punkt w tym secie dała łodziankom Hryshchuk, która obiła blok rywalek (25:23).
Czwarta odsłona meczu rozpoczęła się od wyrównanej walki obu ekip. Po ataku Hryshchuk ŁKS Commercecon prowadził 4:3, ale zbicie Inneh-Vargi dało remis po 5. Skuteczna akcja w wykonaniu Wasilewskiej wyprowadziła Chemika Police na prowadzenie 12:11. As serwisowy środkowej zwiększył przewagę gospodyń do trzech „oczek” (15:12). Po ataku Martyny Łukasik było już 20:14 dla policzanek. Końcówka tego seta należała zdecydowanie do gospodyń meczu. Ostatni punkt zdobyła z zagrywki Agnieszka Korneluk.
Pierwsze dwa punkty w tie-breaku dla ŁKS-u Commercecon Łódź zdobyła Anastasiia Hryshchuk. Już przy stanie 0:4 o czas poprosił trener Fenoglio. Błąd Moniki Fedusio dał rywalom prowadzenie 6:1. Gdy Amanda została zatrzymana przez Brunę zrobiło się już tylko 7:4 dla łodzianek. O czas poprosił trener Alessandro Chiappini. Atak Piaseckiej dał Łódzkim Wiewiórom trzy „oczka” przewagi (10:7). Po świetnym zbiciu Witkowskiej ze środka ŁKS Commercecon prowadził 12:8, o czas poprosił szkoleniowiec gospodyń. W końcówce policzanki odrobiły dwa punkty (10:12) i zrobiło się nerwowo. Po ataku Łukasik zrobiło się po 14 i oba zespoły były na wyciągnięcie ręki od wygranej. Od stanu 15:15 najpierw atak skończyła Aleksandry Gryka, a ostatnią piłkę skończyła Julita Piasecka. ŁKS Commercecon Łódź wygrał 17:15 i cały mecz 3:2.
MVP: Aleksandra Gryka
Grupa Azoty Chemik Police – ŁKS Commercecon Łódź 2:3
(25:13, 19:25, 23:25, 25:15, 15:17)
Składy zespołów:
Chemik Police: Bruna, Kowalewska, Korneluk, Wasilewska, Fedusio, Łukasik, Grajber-Nowakowska (libero) oraz Inneh-Varga, Sahin, Pierzchała i Ding
ŁKS Commercecon Łódź: Gryka, Dudek, Witkowska, Campos, Ratzke, Piasecka, Maj-Erwardt (libero) oraz Hryshchuk, Drabek, Zaborowska i Stefanik