Zwycięstwo na inaugurację sezonu 2019/2020 Ligi Siatkówki Kobiet odniosły siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź. Łódzkie Wiewióry w pierwszej kolejce pokonały we własnej hali Energę MKS Kalisz, nie tracąc przy tym nawet seta. 

Pierwszego seta łodzianki rozpoczęły od mocnego uderzenia i szybko wyszły na prowadzenie 5:2. Błąd dotknięcia siatki po stronie gospodyń zmniejszył przewagę do jednego punktu, zaś po przejściu linii trzeciego metra było już 5:5. Na pierwsze prowadzenie 8:7 kaliszanki wyszły po ataku Adeli Helić. ŁKS Commercecon odpowiedział plasem Moniki Bociek i mieliśmy znów remis po 10. Po ataku Katariny Lazović pani sędzia pokazała aut, o wideoweryfikację poprosił trener Solarewicz, ale powtórka potwierdziła werdykt. Zespół przyjezdny wypracował sobie kilkupunktową przewagę (18:14), jednak Ełkaesianki nie zamierzały odpuszczać. Doprowadziły do remisu po 19, a następnie wyszły na prowadzenie 21:19. Pierwszą piłkę meczową łodzianki miały po akcji Lazović, a ostatni punkt wywalczyła kiwką Eva Mori

Drugą odsłonę lepiej rozpoczęły kaliszanki, które po ataku Adeli Helić prowadziły 4:2. Kilkupunktowa przewaga Energi MKS utrzymywała się przez długi czas. Atak ze środka Moniki Ptak dał przyjezdnym prowadzenie 12:8, a po kolejnym o czas poprosił trener Solarewicz. Przewaga przyjezdnych wzrosła do stanu 15:9 po błędzie w ataku po stronie łodzianek. Szkoleniowiec ŁKS-u rotował składem. Na boisku pojawiła się Izabela Kowalińska. Po jej ataku łodzianki zmniejszyły straty do dwóch „oczek” (16:18). Podwójny blok MoriAlagierskiej wyrównał stan seta na 21:21. O czas poprosił trener Jacek Pasiński. Gospodynie, niesione głośnym dopingiem swoich kibiców, zachowały więcej zimnej krwi. Ostatni punkt zdobyła Katarina Lazović, a Ełkaesianki triumfowały 25:23.

Początek trzeciego seta należał do łodzianek, które wyszły na prowadzenie 5:3. Podwójne odbicie w zespole gości dało Ełkaesiankom przewagę 6:4. Rywalki jednak nie odpuszczały. Po ataku Helić wyszły na prowadzenie 11:10, a następnie dołożyły jeszcze dwa „oczka”. Po raz kolejny Ełkaesianki goniły wynik. Podobnie jak w dwóch wcześniejszych setach pokazały, że wychodzić z opresji to ich specjalność. Katarinę Lazović wspierała w ataku Aleksandra Wójcik. W końcówce więcej zimnej krwi zachowały łodzianki. Ostatni punkt zdobyła kiwką rozgrywająca Eva Mori.

MVP spotkania została wybrana Katarina Lazović, zdobywczyni 25 punktów.

ŁKS Commercecon Łódź – Energa MKS Kalisz 3:0
(25:22, 25:23, 25:22)

Składy zespołów:
ŁKS Commercecon Łódź: Mori (6), Pacak (9), Skrzypkowska (3), Lazović (25), Bociek (4), Alagierska (11), Korabiec (libero) oraz Strasz (libero), Kowalińska (3) i Wójcik (4)
Energa MKS Kalisz: Hurley (8), Ptak (9), Centka (4), Helić (11), Budzoń (1), Kecman (8), Kulig (libero) oraz Łysiak (libero), Brzezińska (1), Miros, Jasek (2) i Wawrzyniak