W miniony weekend w Sport Arenie im. Józefa „Ziuny” Żylińskiego odbył się II Memoriał Michała Cichego. Turniej wygrały gospodynie – siatkarki ŁKS Commercecon Łódź. Po finałowym spotkaniu odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca kolejny rozdział w historii trzykrotnego mistrza Polski.

Dla ŁKS Commercecon Łódź organizacja Memoriału Michała Cichego była nie tylko okazją do sprawdzenia aktualnej formy sportowej, ale również możliwością uhonorowania pamięci trenera Łódzkiego Klubu Sportowego i wielkiego pasjonata siatkówki.

W finale Łódzkie Wiewióry przegrywały już 0:2, jednak determinacja i walka o każdą piłkę poprowadziły drużynę do wygranej 3:2.

Turniej zakończyła konferencja prasowa, w której udział wzięli: Prezes ŁKS Commercecon Łódź Hubert Hoffman, dyrektor marketingu firmy Immergas Magdalena Oskiera, dyrektor marketingu firmy VESBO Poland Karolina Szczerbicka, dyrektor zarządzająca klubu Paulina Maj-Erwardt, kapitan Anna Obiała oraz trener Alessandro Chiappini.

Prezes Hubert Hoffman nie ukrywał, że liczy w sezonie 2024/2025 na dobre wyniki. – Zespół, jak widzimy, jest dobry. Cele są oczywiście ambitne, bo co roku takie są. Jak mantrę powtarzam – grajmy dobrze, cieszmy się z tego, co robimy. To przynosi nie tylko efekty sportowe, ale i wewnętrzne – zaznaczył. – Chcemy w tym roku osiągnąć jak najwięcej zarówno w lidze, jak i europejskich pucharach. Jak się skończy? Zobaczymy. Jestem dobrej myśli. Liczę, że będzie to dla nas bardzo dobry sezon.

Dobrym wynikom i sukcesom sportowym ma towarzyszyć dalszy rozwój klubu pod względem organizacyjnym i sportowym. Jest to możliwe dzięki wsparciu sponsorów. Umowy z klubem przedłużyły firmy, które są liderami w swoich branżach. Marka Immergas – prekursor wprowadzenia na polski rynek hybrydowych pomp ciepła – dołączyła do grona sponsorów ŁKS Commercecon Łódź przed sezonem 23/24.

Za marką Immergas pierwszy sezon współpracy z ŁKS-em Commercecon Łódź. Mieliśmy wyższe oczekiwania jeśli chodzi o wynik sportowy, ale z doświadczenia wiemy, że determinują go różne czynniki. Dla Immergas to była nauka z punktu widzenia poznania klubu, kibiców, tego jak się tutaj kibicuje, jak pracuje marka – podkreśliła Magdalena Oskiera, dyrektor marketingu Immergas. Marka nie tylko pozostaje w gronie głównych sponsorów klubu, ale również rozszerza zakres współpracy. – Zawsze mówię, że sponsoring sportowy to nie jest sprint tylko maraton albo przynajmniej półmaraton. Potrzeba czasu, wspólnego wyczucia się pomiędzy sponsorem a klubem, poczucia wzajemnej dynamiki. Na to liczymy w tym sezonie. Mamy już na to pomysł. Pracujemy, żeby pozyskać nowego kibica, żeby w mieście mówiono o klubie i o samej dyscyplinie oraz żeby było nas bardziej widać. Plany mamy ambitne, więc nie pozostaje nic innego jak tylko brać się do wspólnej pracy, bo to nie jest tylko kwestia wyniku sportowego – wyzwanie jest ambitne, ale takie lubimy najbardziej.

Marka VESBO Poland dołączyła do grona sponsorów ŁKS Commercecon Łódź w 2018 roku. Wieloletnia współpraca przynosi wiele korzyści obu stronom. – Siatkówka to gra zespołowa, gra oparta na rywalizacji. Firma Vesbo Poland to również zespół ludzi, dzięki którym rywalizujemy z konkurencją, ale na innym polu – na rynku instalacyjnym – oceniła Karolina Szczerbicka, dyrektor marketingu firmy VESBO Poland. – Siatkówka jest nam ogromnie bliska. My chcemy piąć się wyżej, dokładnie tak samo jak siatkarki ŁKS Commercecon chcą zdobywać szczyty. Wsparcie jest obopólne. Nasi klienci utożsamiają markę Vesbo Poland z siatkówką, dlatego nie wyobrażamy sobie, żeby zrezygnować z tej współpracy. Nasza strategia opiera się na sponsoringu. Komunikujemy się z naszymi klientami korzystając z wizerunku siatkarek, dlatego mamy nadzieję, że my będziemy wygrywać na rynku instalacyjnym, a siatkarki na boisku.

O wysoki poziom organizacyjno-marketingowy zadba w ŁKS Commercecon Łódź osoba, która siatkówkę zna od podszewki. Funkcję dyrektor zarządzającej objęła Paulina Maj-Erwardt, która zakończyła karierę siatkarską po zakończeniu sezonu 23/24. – Bardzo cieszę się, że zostałam w ŁKS-ie. Pokochałam ten klub i cieszę się, że mogę być tutaj i przyczynię się do rozwoju klubu – podkreśliła. – Mamy ambitne plany, które chcemy realizować. Jeśli chodzi o współpracę ze sponsorami, to spotkania, które się odbyły, były bardzo owocne. My bardzo dużo czerpiemy z doświadczenia naszych sponsorów. Doświadczenie z biznesu chcemy przełożyć na klub.

Paulina Maj-Erwardt czuwać będzie nie tylko nad rozwojem klubu, ale również wesprze nową kapitan drużyny. W tej roli zadebiutowała kilka dni temu Anna Obiała. – Pierwsza myśl, która mnie dopadła, to że mam bardzo wysoko zawieszoną poprzeczkę dzięki poprzedniemu kapitanowi. Myślę, że ta duża ekscytacja i pomoc Pauliny przy wdrożeniu się w funkcję kapitana, zaowocuje bardzo fajnymi wynikami. Zrobię wszystko, żeby godnie zastąpić poprzednią kapitan – zaznaczyła środkowa Łódzkich Wiewiór.

ŁKS Commercecon Łódź nadal będzie pracował pod okiem Alessandro Chiappiniego. Jak szkoleniowiec ocenił pierwszą część przygotowań do nowego sezonu? – Chcę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony z profesjonalizmu, który nasze zawodniczki pokazują od pierwszego dnia. Już na pierwszym treningu wszystkie pojawiły się w dobrej formie. Wykonały przygotowania w warunkach domowych jeszcze przed przyjazdem do klubu i były gotowe do pracy. Dzięki temu mamy teraz odpowiedni rytm, nawet nieco lepszy niż początkowo zakładaliśmy jeśli chodzi o kondycję fizyczną.

Włoch zaznaczył, że nowa drużyna została zbudowana nie tylko pod kątem jakości sportowych umiejętności. – Chciałbym podziękować prezesowi Hubertowi Hoffmanowi za zespół, który zbudowaliśmy na ten sezon. Jestem zadowolony i usatysfakcjonowany z jakości drużyny. Nie tylko pod względem poziomu wyszkolenia czy doświadczenia, ale również charakterów. Z uwagą szukaliśmy zawodniczek, które będą do siebie idealnie pasować. W tym momencie jestem szczęśliwy i dumny z tego prezentuje drużyna.

Trener podsumował również grę zespołu w II Memoriale Michała Cichego. – W finale Memoriału Michała Cichego pokazaliśmy charakter i zaprezentowaliśmy team spirit. Dziewczyny świetnie ze sobą współpracowały, aby osiągnąć cel, czyli odwrócić losy meczu i wygrać go – powiedział. – Muszę zaznaczyć, że jesteśmy dopiero po pierwszym tygodniu gry w szóstkach. Jak wszyscy mogliśmy zauważyć, jest jeszcze wiele rzeczy, które musimy poprawić. Brakuje nam perfekcji w kwestii komunikacji na boisku, ale przed sezonem to jest zupełnie naturalne. Przed nami jeszcze mniej więcej miesiąc przygotowań, zagramy wiele meczów towarzyskich. Dzięki nim będziemy ciągle poprawiać naszą grę.

Przed ŁKS Comercecon Łódź druga część okresu przygotowawczego. Drużyna rozegra szereg meczów towarzyskich.