W 6. kolejce ŁKS Commercecon Łódź zmierzył się na wyjeździe z Bankiem Pocztowym Pałac Bydgoszcz. Mistrzynie Polski zaprezentowały świetną grę, czego efektem było pewne zwycięstwo bez straty seta. Najlepszą zawodniczką tego meczu została wybrana Katarina Lazović.
Spotkanie rozpoczęła punktowym atakiem Tereza Vanzurova. Szybko jednak, dzięki duetowi blokujących Wójcik/Alagierska, przyjezdne wyszły na trzypunktowe prowadzenie (4:1). Aleksandra Wójcik bardzo dobrze pracowała w bloku zarówno z Klaudią Alagierską, jak i Joanną Pacak. Przy stanie 9:4 o czas poprosił trener Matela. Na 12:6 świetnym atakiem po skosie popisała się Monika Bociek. Po błędzie czterech odbić po stronie bydgoszczanek Ełkaesianki prowadziły 15:7 i o kolejną przerwę poprosił trener Pałacu. Mocną zagrywkę zaprezentowała Monika Bociek i z piłki przechodzącej zaatakowała skutecznie Joanna Pacak. ŁKS Commercecon prowadził już 20:11. Przy stanie 21:15 jeszcze o czas poprosił trener Marek Solarewicz i po tej krótkiej przerwie piłkę skończyła Katarina Lazović.
Powrót z dalekiej podróży
Po skutecznej akcji Vanzurovej bydgoszczanki prowadziły w drugim secie 2:1. Gospodynie próbowały ugryźć rywalki kiwkami i plasami, wykorzystując słabszą grę ŁKS-u Commercecon w obronie. Dość długo toczyła się gra punkt za punkt. Po autowym ataku Vanzurovej łodzianki wyszły na prowadzenie 7:6, a w kolejnej akcji skutecznie zaatakowała Bociek. Dzięki zagrywce Marty Ziółkowskiej ponownie jednopunktową przewagę uzyskały Pałacanki (10:9). W tym elemencie skuteczna była również Vanzurova. Po błędzie w przyjęciu ŁKS-u gospodynie prowadziły 13:10 i o czas poprosił trener Solarewicz. Na boisku po stronie łodzianek w miejsce Moniki Bociek weszła Izabela Kowalińska. Gdy piłka po zagrywce Oli Wójcik spadła tuż przed dłońmi Moniki Jagły, trener Matela poprosił o przerwę. Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz prowadził 16:14. Remis 16:16 mieliśmy po mocnym ataku Lazović ze skrzydła. Dwa autowe ataki po stronie gospodyń sprawiły, że przewagę 22:20 uzyskały rywalki.
Szósty bieg
Trzeciego seta skutecznie rozpoczęły bydgoszczanki. Przy zagrywkach Mazurek szybko wyszły na prowadzenie 3:0. Ełkaesianki nie zamierzały jednak odpuszczać. Blok Kowalińskiej i Pacak dał remis 3:3, natomiast świetna zagrywka Alagierskiej wyprowadziła ŁKS na prowadzenie 4:3. O pierwszy czas Piotr Matela poprosił przy stanie 8:4 dla łodzianek, po tym jak duet Mori/Pacak zablokował w ataku Patrycję Balmas. Przyjmująca Pałacu odwdzięczyła się gościom w jeden z kolejnej akcji, zmniejszając tym samym straty swojego zespołu do dwóch punktów. Po błędzie w ataku Żurowskiej przewaga łodzianek znów wzrosła. Przy stanie 15:11 dla gości o czas poprosił trener Matela, ale po tej przerwie dwa punkty z rzędu zdobyły siatkarki ŁKS-u Commercecon. Eva Mori skuteczną kiwką dołożyła kolejny punkt do puli swojej drużyny (19:13), a w kolejnej akcji sprytnie zagrała Lazović (20:13). Piłkę meczową Ełkaesianki miały po ataku Klaudii Alagierskiej, a chwilę później środkowa ŁKS-u postawiła szczelny blok w duecie z Evą Mori.
ŁKS Commercecon zanotował pewne zwycięstwo i może spokojnie przygotowywać się do meczu wyjazdowego LM z Chimikiem Jużne.
Nagrodę MVP odebrała przyjmująca Łódzkich Wiewiór – Katarina Lazović.
Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz – ŁKS Commercecon Łódź 0:3
(16:25, 22:25, 14:25)
Składy zespołów:
Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz: Ziółkowska (7), Stencel (9), Mazurek, Żurowska, Vanzurova (11), Fedusio (11), Jagła (libero) oraz Balmas (2), Biedziak i Rapacz
ŁKS Commercecon Łódź: Mori (3), Pacak (10), Wójcik (6), Lazović (9), Bociek (7), Alagierska (12), Korabiec (libero) oraz Skrzypkowska (libero) i Kowalińska (4)